Prawo i Sprawiedliwość utraciło swoją dominującą pozycję w sejmiku podlaskim, co zaowocowało rezygnacją z członkostwa w tej partii przez Krzysztofa Jurgiela, dawnego ministra. Na terenie Małopolski PiS nadal dysponuje większością, jednak nie jest w stanie przekuć jej na wygraną w wyborach na marszałka, gdyż ciągle przegrywa głosowania będąc samemu sobie przeciwnikiem.
Liderzy Prawa i Sprawiedliwości złożyli oficjalną wizytę w Krakowie 18 czerwca. Planowana była seria spotkań Jarosława Kaczyńskiego z grupą lokalnych przedstawicieli partii, dotyczących kwestii wyboru Łukasza Kmity na stanowisko marszałka sejmiku małopolskiego.
Mimo próby interwencji oraz presji ze strony Jarosława Kaczyńskiego, nie udało się doprowadzić do wyboru Łukasza Kmity na marszałka. Potrzebne były trzy dodatkowe głosy – 17 radnych opowiedziało się za nim, 19 było przeciwnych, a dwie osoby oddały nieważne głosy.
W chwili ogłoszenia wyników, Łukasz Kmita nie był już obecny na sali. Krótko po tym zdarzeniu opublikował materiał wideo, w którym skomentował sytuację: „Ci radni, którzy nie uszanowali woli klubu, ale także woli pana prezesa, dziś spokojnie nie zasną, bo zdradzili ideały Prawa i Sprawiedliwości. Szkoda” – powiedział Kmita, będący radnym województwa małopolskiego.