Wiosna to dłuższe i cieplejsze dni, pierwsze zielone liście na drzewach i czas pobudki niedźwiedzi. W ostatnich dniach pojawiły się informacje, że mieszkańcy gawr opuścili swoje legowiska i udali się na poszukiwanie jedzenia. Zapach jedzenia i wyrzucane do przydomowych śmietników kuchenne odpady sprawiają, że niedźwiedzie podchodzą w blisko domostw w Zakopanem okolicach.
Po trwającej 3-4 miesiące drzemce niedźwiedzie wyszły z gawr. Wiosna jest czasem wzmożonej aktywności ssaków, które po wybudzeniu z zimowej drzemki odczuwają wzmożony głód i zaczynają poszukiwania pokarmu. Muszą bowiem uzupełnić zapasy tłuszczu. Na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego obecnie trudno jest im znaleźć treściwe pożywienie, dlatego wędrują poza jego obszar.
Na terenie górskim niedźwiedzie mogą znaleźć padlinę zwierząt lub pozostałości kozic, będących ofiarami lawin. Te wszystkie skarby zostają odkryte przez topniejące warstwy śniegu. Jednak bardzo atrakcyjne są dla nich resztki jedzenia pozostawione przez ludzi. Dlatego coraz częściej zapuszczają się na tereny osiedli w Zakopanem, czy Bukowinie Tatrzańskiej. Powinniśmy zatem przykładać większą wagę do tego , co i jak wyrzucamy, Postarajmy się lepiej zabezpieczać wyrzucane odpady kuchenne, które trafiają do naszych śmietników, czy kompostowników. Pamiętajmy, że niedźwiedzie są dzikimi zwierzętami, które powinny znajdować pożywienie w swoim środowisku naturalnym. Nie powinny się uczyć wyjadania resztek z gospodarstw. Miejmy także świadomość, że te niebezpieczne zwierzęta mogą się pojawić w najbliższym czasie w pobliżu naszych posesji. Bądźmy zatem czujni i uważni oraz zachowajmy należytą ostrożność.